Morgana
ma senne koszmary, w których widzi, że Artur tonie a nad nimi stoi
nieznajoma kobieta. Artur i Merlin spieszą na pomoc mężczyźnie w
starszym wieku i jego ślicznej córce, których bandyci napadli w
lesie. Artur zaprasza ich na dwór królewski. Król oferuje im
gościnę a młody książę jest oczarowany nieznajomą dziewczyną.
Gdy Morgana zauważa dziewczynę rozpoznaje w niej nieznajomą z
sennego koszmaru. Obawie się, że Arturowi grozi wielkie
niebezpieczeństwo, ale nie może temu zapobiec. Nikt też nie daje
wiary jej przeczuciom nawet Gaius, który uważa, że to tylko
fantazja i daje Morganie mocniejszy lek. Aulfric idzie do lasu
zapłacić zbójcy, którego wynajął i zabija go. Podopieczna króla
ma kolejny koszmar. Rano Artur prosi Merlina, aby wyreklamował go u
króla, ponieważ chce zabrać Sophie na przejażdżkę. Morgana
ogląda odjeżdżających Artura i nieznajomą dziewczynę. Rozmawia
o swoich snach z Gwen. Merlin odbywa rozmowę z królem i tłumaczy
nieobecność Artura swoją nieobowiązkowością. Uther każe zapiąć
go w dyby. Książę jest z dziewczyną w lesie, która w pewnej
chwili próbuje go zaczarować jednak nie udaje się jej przez
rycerzy, którzy w nich celują. Natychmiast wracają do Camelotu.
Młody czarodziej rozmawia z medykiem o zauroczeniu Artura. Gaius
jest tym poważnie zaniepokojony, więc idzie do komnaty Aulfrica
jednak ten nakrywa go. Artur żegna się z dziewczyną na dziedzińcu
a ona całuje go w policzek. Morgana na korytarzu spotyka Sophie.
Każe jej zostawić Artura natomiast dziewczyna rozmawia z ojcem o
przyspieszeniu ich planu. Morgana ostrzega Artura przed Sophią
jednak on ją wyśmiewa. Kolejny raz prosi swojego sługę o pomoc,
przez co on znów trafia w dyby. Dziewczyna w lesie konsekwentnie
zapładnia sercem Artura. Merlin rozmawia z Gaiusem. Okazuje się, że
Artur jest w ogromnym niebezpieczeństwie. Sophia jeszcze bardziej
otumania Artura a jej ojciec idzie porozmawiać ze starszyzną Sidhe.
Merlin go śledzi. Odkrywa, że jest on Sidhe uwięzionym w ludzkim
ciele za zabójstwo innego Sidhe jak również jego córka. Obiecuje
on dusze Artura Pendragona za nieśmiertelność Sophii i powrót do
Avalonu. Merlin rozmawia z Gaiusem. Dowiadują się, że maja do
czynienia z Sidhe. Artur oświadcza ojcu na audiencji, że chce
ożenić się z Sohią. Król go wyśmiewa. Artur jednak lekceważy
go. Ten wpada w wściekłość i grozi śmiercią gości. Młodzieniec
go przeprasza. Morgana rozmawia z Utherem o Sophii jednak nic nie
wskórają. Merlin rozmawia z Arturem. Bez skutku. Aulfric razi
chłopca magicznym promieniem. Morgana widzi jak książę ucieka z
magicznymi istotami i biegnie o pomoc do Gaiusa. Ten odszukuje
Merlina, który biegnie mu na ratunek. Zabija magiczną laską
Aufrica i Sophię, którzy byli w trakcie poświęcania Artura
starszyźnie. Ratuje następce tronu w ostatniej chwili. Następnego
ranka książę budzi się z bólem głowy i kupuje bajeczkę medyka
i sługi. Merlin natomiast kolejny raz trafia w dyby za małą
przysługę. Morgana przychodzi do medyka po lekarstwo. Gaius mówi
Merlinowi, że muszą zachować w tajemnicy dar Morgany. Ona ma
kolejny koszmar.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz