Rycerz
Valiant odbiera magiczną tarczę od kupca. Przybywa on do Camelotu
na turniej rycerski. Artur ćwiczy z Merlinem przed turniejem.
Chłopiec wraca zmęczony do domu. Przytłaczają go obowiązki
służącego księcia. Później idzie do Gwen poznać części
zbroi. Młodzieniec pierwszy raz ubiera Artura w zbroje i idzie mu to
całkiem nie źle. Rozpoczyna się turniej i rycerze wchodzą do
amfiteatru. Król serdecznie wita 24 rycerzy i zachęca do walki. Za
pokonanie obecnego mistrza Camelotu czyli króla Artura zwycięzca
dostanie 1000 sztuk złota. Pierwszy walczy książę Artur i
wychodzi z tego obronna ręką. Równie dobrze radzi sobie rycerz
Valiant. Artur daje dużo poleceń Merlinowi. Wieczorem król wydaje
ucztę z okazji turnieju. Rozpoczyna się drugi dzień walki. Rano
Merlin idzie do zbrojni po zbroje Artura i zauważa tam magiczną
tarczę Valianta. Valiant wchodzi do zbrojni i widzi Merlina
patrzącego na tarczę. Grozi mu mieczem, więc Merlin ucieka. Potem
czarodziej bardzo sprawnie ubiera Artura w zbroje. Artur i Valiant
najlepiej radzą sobie w walce. Ktoś ciężko rani Luana. Okazuje
się, że to ukąszenie węża. Gaius się tym bardzo niepokoi.
Merlin podejrzewa Valianta, więc idzie do jego komnaty. Delikatnie
uchyla dziwi i widzi jak Valiant karmi magiczne węże myszą. Idzie
z tym do Gaiusa i chce powiedzieć o tym Arturowi jednak po rozmowie
z medykiem zaprzestaje działań. Rozpoczyna się ostatni dzień
walki. Tak jak wcześniej najlepiej idzie Arturowi i Valiantowi.
Zmierzą się oni w finale. Merlin boi się o życie Artura. Chce
zdobyć antidotum dla Luana, aby mógł zaświadczyć przed królem,
że Valiant jest nieuczciwy. W tym celu zakrada się do komnaty
rycerza i szybko wypełnia zadanie. Potem idzie z tym do Artura.
Następnego ranka książę zwołuje sąd. Oskarża Valianta o
używanie magicznej tarczy a za dowód ma głowę węża. Mówi też,
że może to potwierdzić Luan. Luan się przebudził, lecz chwilę
później pod nieobecność Gaiusa zostaje śmiertelnie ukąszony
przez węża. Dowody księcia są niewiarygodne, więc musi wycofać
swoje oskarżenia i przeprosić Valianta. Artur nie chce znać
Merlina, więc go zwalnia. Zdruzgotany chłopiec idzie poradzić się
do Wielkiego Smoka. Zwierzę odpowiada mu zagadką. Młodzieniec
wychodzi z pieczary zdenerwowany. Później rozmawia z Gwen i wpada
na świetny pomysł. Chce ożywić marmurowego psa. Tymczasem Morgane
dręczą koszmary. Artur ćwiczy władanie mieczem. Merlin idzie
przeprosić księcia i przekonać, aby zrezygnował z walki. Zbliża
się godzina walki. Morgana idzie wesprzeć Artura. Rozpoczyna się
walka. Natomiast Merlinowi udało się ożywić zwierzę. Artur i
Valiant walczą zaciekle. Pod koniec walki księcia atakują węże z
tarczy przeciwnika , za sprawą Merlina. Rzucają się na niego i
chcą go zabić. Jednak dzięki pomocy Morgany, która podała mu
miecz. Artur zabija węże i Valianta. Król jest dumny z syna.
Rozpoczyna się uczta. Artur prowadzi Morgane jednak szybko się
kłócą o to, że dziewczyna podała mu miecz. Książę przyjmuje
Merlina z powrotem na swojego sługę.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz