sobota, 2 marca 2013

Seria II : Odcinek 13 (26) ''The Last Dragonlord'' (Ostatni władca smoków)


Wielki Smok pustoszy ulice Camelotu. Rycerze na czele z Arturem próbują go powstrzymać. Artur ratuje Gwen przed potworem. Dziewczyna jest mu wdzięczna. Gaius mówi królowi o ostatnim władcy smoków - Balinorze, który morze pokonać smoka. Artur chce go poszukać mimo wojny z Cedrenem, więc sprzeciwia się ojcu. Medyk mówi Merlinowi, że Balinor jest jego ojcem. Młodzieniec jest zdruzgotany ma do niego pretensje, że nie powiedział mu wcześniej. Wkrótce wyrusza ze swoim panem na poszukiwanie ojca. Podróżnicy docierają do królestwa Cedrena i zatrzymują się w karczmie. W nocy, kiedy chce ich okraść właściciel gospody dowiadują się od niego, gdzie mogą znaleźć władcę smoków. Rycerze Camelotu pod dowództwem sir Leona kolejny raz zmierzają się z wrogiem. Rano Merlin i Artur wyruszają w drogę podczas której Artur traci przytomność. Merlin znajduje swojego ojca. Balinor leczy księcia. Młody czarodziej prosi go o pomoc,lecz władca smoków nie chce pomagać Utherowi, który go ścigał. Chłopiec chce powiedzieć mu, że jest jego synem ale przerywa im Artur. Następnego dnia młodzieńcy wyruszają w drogę powrotna, ponieważ Balinor jest nieugięty. Gaius rozmawia z Gwen o Arturze i jej uczuciach. Wkrótce Balinor dogania wędrowców, zmienia zdanie i chce im pomoc. W czasie zbierania gałęzi Merlin mówi Balinorowi, że jest jego synem. Długo rozmawia z ojce w nocy. Chłopak jest prze szczęśliwy, że ma przy sobie ojca. Rano napadają na nich ludzie Cedrena. Balinor ginie ratując życie synowi. Merlin jest zdruzgotany, nie może powstrzymać łez. Stracił ojca,którego dopiero znalazł i pokochał. Przyjaciele wracają do Camelotu. Artur mówi ojcu, że władca smoków nie żyje. Uther traci wszelka nadzieję na uratowanie królestwa. Daje synowi wolną rękę. Artur zaprasza dwunastu rycerzy ochotników do walki z potworem. Pierwszy zgłasza się sir Leon a za nim idą wszyscy. Gaius pociesza Merlina po stracie ojca. Utwierdza chłopca, że może zmierzyć się z Wielkim Smokiem. Merlin postanawia jechać z Arturem. Jada o świcie. Smok napada na nich na polanie. Pokonuje wszystkich rycerzy. Merlin dzięki pomocy duchowej ojca zmusza smoka do zaprzestania zemsty i okazuje mu miłosierdzie, bo nie zabija go. Zwierze odlatuje. Chłopiec mówi potem Arturowi, że to on zabił smoka. Przyjaciele wracają do Camelotu. Wita ich Gaius i Gwen a z okna obserwuje Uther. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz